8 grudnia 2018

gdybym wiedziała | Rebecca Donovan



Myślę, że tę książkę najlepiej czytać, wiedząc niewiele o fabule. Bo naprawdę ciężko ją opisać, tak żeby nie powiedzieć za dużo. Jedyne co musicie wiedzieć to, to że główna bohaterka jest nastolatką i nie ma łatwego życia, tak naprawdę jest trudne pod każdym względem. A to odbija się na jej postępowaniu, co z kolei skutkuje wieloma kłopotami. 

Pierwsze strony niezbyt mnie zachwyciły, w wielu momentach byłam zniesmaczona, ale kiedy dotarłam do sto pięćdziesiątej strony i czytałam dalej, było już coraz lepiej. Stopniowo odkrywałam co stoi za zachowaniem Lany, nie podoba mi się rozpijanie (i nie tylko) piętnastolatek, ale z perspektywy całej tej książki rozumiem dlaczego autorka zdecydowała się na wprowadzenie takich, a nie innych wydarzeń. Nadal nie pochwalam, ale rozumiem co autorka chciała przekazać i dlaczego główna bohaterka zachowywała się w ten sposób. 
Jednak nadal nie jest to moja ulubiona młodzieżówka. Jeśli czytam książki z tego gatunku, wolę te bardziej urocze. Dlatego nie czekam z niecierpliwością na kontynuację „Gdybym wiedziała”, chociaż powinnam, bo bardzo wiele wątków nie zostało jeszcze wyjaśnionych. Ale to nie zmienia faktu, że to dobra obyczajówka i jeśli wolicie mniej słodkie opowieści, to ma szansę się Wam spodobać. Pojawia się tu bardzo wiele wątków, które przeplatają się ze sobą, w sposoby, o których bym nie pomyślała. Postaci nie są papierowe, chociaż jest ich wiele to każda jest inna i wyjątkowa, ma indywidualne cechy charakteru, nawet jeśli nie są one pozytywne i nie budzą sympatii. I tak jak wspomniałam, wiele wątków nie zostało wyjaśnionych, czuję że autorka ma tu jeszcze dużo do opowiedzenia, a pierwsza część to dopiero prolog całej historii. 

Podsumowując, myślę że ta książka ma szansę spodobać się osobom, które lubią młodzieżówki, ale niekoniecznie te urocze, a wręcz przeciwnie. Sama nie należę do tej grupy osób, dlatego nie czekam na kontynuację, bo losy bohaterów niespecjalnie mnie interesują. Jednak myślę, że mimo to historia Lany może zaintrygować.


Czytaliście albo planujecie przeczytać „Gdybym wiedziała”? Albo może czytaliście inne książki Rebecci Donovan i one zachęciły Was do sięgnięcia po jej najnowszą powieść? 
Ja ze swojej strony dodam, że czytałam „Oddechy” kilka lat temu i wtedy ta seria bardzo mi się podobała, z tego powodu zdecydowałam się przeczytać również i tę nową, ale albo wyrosłam z jej książek, albo ta jedna nie trafiła w mój gust.



 Dziękuję wydawnictwu Feeria Young za możliwość przeczytania tej książki!
http://wydawnictwofeeria.pl/pl/ksiazka/niesmiala

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz