„Powrót Młodego Księcia” to książka, na którą czaiłam się od
dawna, właściwie odkąd zobaczyłam, że taka istnieje, lecz nigdy nie było
okazji, żeby ją kupić. W końcu mi się udało.
Uwielbiam „Małego Księcia”, więc logiczne jest, że bałam się
tego, jak zła będzie jej kontynuacja, w dodatku pisana przez kogoś innego.
Myślałam, że ta niewinność i czystość postrzegania świata przez Małego Księcia,
zostanie utracona. Właściwie w stu procentach byłam pewna, że stanie się on
zbuntowanym i narzekającym na wszystko nastolatkiem.
W pewnym miejscu, rzeczywiście jego wiara w przyjaźń i dobro
ludzi została naruszona, przez pewną rzecz. Ale nie bójmy się, jest osoba
która przywraca mu wiarę w to wszystko, na nowo i jeszcze silniej. Wtedy znów
możemy spotkać się z Małym Księciem w ciele tego Młodego. Ale bez przesadnej
dziecinności.
Autor „Powrotu Młodego Księcia” porusza trochę inne tematy,
bardziej dorosłe, lecz również bez przesady. Po raz kolejny słyszymy z ust
Małego/Młodego Księcia o przyjaźni. Ale mówi też o odkrywaniu siebie, miłości i
wreszcie o Bogu. Tyle pięknych słów.
Tak naprawdę myślę, że aby bardziej zrozumieć tę książkę, trzeba
przeczytać ją dwa razy. Idealna na jesienne czy zimowe wieczory z kubkiem
czegoś ciepłego co picia.
Książka bardzo mądra, bardzo poruszająca serce, i inne
bardzo, bardzo.
Bardzo lubię historię Małego Księcia, jak będę miała czas to na pewno sięgnę do tej książki :)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio pisałam recenzję "19 razy Katherine" J.Greena, zapraszam :)
http://soelliee.blogspot.com/
Pierwszy raz słyszę o tej książce :) w wolnej chwili z pewnością przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZerknij http://maadeleinefashion.blogspot.com/
Świetna ksiazka, niedługo zabiorę sie za czytanie jej :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w link Sheinside u mnie?
Klikniesz w linki w tym poście? Klik
nie czytałam, ale nie wykluczone, że po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńzapraszam pod nowym adresem: http://karik-karik.blogspot.com/
(stary adres soooooooooswagkocie.blogspot.com)
Nominowałam Cię do Liebster Blog Award, mam nadzieję, że odpowiesz :)
OdpowiedzUsuńhttp://regalnapoddaszu.blogspot.com/2014/12/liebster-blog-award.html
Odkąd tylko dowiedziałam się, że istnieje taka książka, mam niezmierną ochotę ją przeczytać. Ale niestety jest niedostępna u mnie w bibliotece, bo jakiś geniusz, przetrzymuje ją w domu od lutego zeszłego roku... Chyba w końcu będę musiała sobie ją sprawić, bo historię Małego Księcia uwielbiam. To chyba moja ulubiona lektura z gimnazjum. Gdzieś w którymś zeszycie miałam nawet wypisane co ciekawsze cytaty, a nie brakowało ich tam. Miejmy nadzieję, że w tej książce też będzie ich mnóstwo!
OdpowiedzUsuńJeżeli ktoś byłby zainteresowany tym co piszę to zapraszam: kulturaczytania.blogspot.com/