27 listopada 2017

3 lata Czytane przy kawie



 
27 listopada to data dodania pierwszego wpisu na Czytane przy kawie. Dużo się zmieniło od tego czasu - kolor zdjęć (kto pamieta czarno białe?), nazwa bloga, ja sama pewnie również się zmieniłam - z pierwszoklasistki zagubionej w liceum, stałam się już nie aż tak zagubioną studentką. W ciągu tych trzech lat blog samoistnie przestał być tajemnicą skrywaną przed znajomymi, chociaż nadal nie jest to mój ulubiony temat do rozmów. 

Nie planowałam dodawać z tej okazji czegokolwiek na bloga (o poprzednich urodzinach nawet nie pamietałam), ale uznałam że trzy lata to całkiem sporo i zdjęcie na instagramie nie wystarczy, tym bardziej że to urodziny bloga, a nie mojego profilu na instagramie. 
Nie chcę robić tutaj żadnych podsumowań czy porównań, jak było kiedyś (stare posty są nadal dostępne na blogu, choć kusi mnie, żeby się ich pozbyc... Kto chce może sobie je przejrzeć, ale nie zachęcam do tego, bo ani tekst mądry, ani zdjęcia ładne...).
 Jedyne co jeszcze chcę dodać to DZIĘKUJĘ! Wiem, że jesteście, wiele komemtujacych osób kojarzę, chociaż nigdy sie nie spotkaliśmy - czuję się zaszczycona, że to właśnie moje teksty czytacie i moje zdjęcia oraz filmy ogladacie. 

A teraz, kto ma pod ręką ciasto, kawę czy co tam innego lubicie, czujcie się zobowiązani do świętowania razem ze mną! 









Na koniec mam pytanie. Jak długo znacie Czytane przy kawie oraz jak tu trafiliście? Jestem bardzo ciekawa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz