20 maja 2018

WTK 2018



Targi książki nigdy nie były dla mnie jakimś ważnym wydarzeniem i nie wyczekiwałam na nie kilka miesięcy wcześniej, ale mimo to wybrałam się na nie i w tym roku. To dobra okazja, żeby trochę popatrzeć na książki, spotkać autorów, zdobyć podpisy na książkach. 
Moja wizyta na targach trwała jakieś dwie i pół godziny, to było maksymalny czas jaki mogłam znieść w takim tłumie. Jednak jestem całkiem zadowolona, bo udało mi się kupić pierwszy w moim życiu komiks, pogrzebać wśród starych książek na stoiskach antykwariatów i zdobyć jedną książkę z podpisem dla siostry. 

Jakie książki udało mi się zdobyć, wraz króciutką relację z targów, możecie zobaczyć w tym filmiku:


Byliście na targach? Jakie książki udało Wam się zdobyć?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz