Jakiś czas temu zostałam nominowana do Tag przysłowiowego, który stworzyła Klaudia i poprosiła o jego zrobienie. Jest mi bardzo miło i dziękuję, że o mnie pamiętałaś.
1. Apetyt rośnie w miarę jedzenia - czyli książka jednotomowa, której kontynuację chętnie
bym przeczytała.
Na ogół uważam, że jeśli autor zdecydował, że czas zakończyć jakąś historię, tak powinno być. Ale pokażę tutaj „Do wszystkich chłopców, których kochałam”. Wiem, że za granicą jest kolejny tom, ale nie słychać żeby miał być wydany w Polsce. Z tego powodu powiedzmy, że książka pasuje do tej historii.
2. Co za dużo, to niezdrowo - czyli kontynuacja, która była gorsza od pierwszej
części.
Zdecydowanie
„Niezgodna” i druga część czyli „Zbuntowana”.
3. Nie wchodzi się dwa razy do tej
samej rzeki - czyli książka, którą mogę czytać wielokrotnie.
Felietony
Reginy Brett. Sięgam po nie zawsze, kiedy mam gorszy humor.
4. Stary, ale jary - czyli ulubiona książka z dzieciństwa.
Książki z
dzieciństwa to przede wszystkim takie, które czytała mi mama. Jest takich
wiele, ale wybieram „Pollyanna”, „Pajęczyna Charlotty”.
5. Nie taki diabeł straszny, jak go
malują - czyli książka, która mnie miło zaskoczyła.
Kontynuacja
„Zostań jeśli kochasz”, pierwsza cześć była spoko, ale bez szału, więc po
kontynuacji nie spodziewałam się wiele. Ale miło się zaskoczyłam.
6. Nie chwal dnia przed zachodem słońca
- czyli książka, która rozczarowała mnie swoim zakończeniem.
„Wiek cudów”,
tak naprawdę jest to książka bez zwrotów akcji itd. długo ciągnie się w czasie,
więc zakończenie nie powinno mnie rozczarować, a jednak tak się stało. Mimo to
książka bardzo mi się podobała.
7. Wyśpisz się po śmierci - czyli książka, w którą tak się wciągnęłam, że mogłabym
zarwać przy niej nockę.
Nie czytam w
nocy, ale myślę, że mogłabym nie spać przy „Szklanym tronie”.
„Wyspa na prerii”, dialogów dużo nie
ma, ale jak już są to można leżeć ze śmiechu. Przysięgam.
9. Raz na wozie, raz pod wozem - czyli książka, która miała dużo zwrotów akcji.
Tutaj
idealnie pasuje trylogia „Mrocznych umysłów”.
10. Pierwsze koty za płoty - czyli
książka, przez której początek nie mogłam przebrnąć.
Ta kategoria
również jest idealna dla „Mrocznych umysłów”. Nic dodać nic ująć. Mimo to warto
przemęczyć się z początkiem, żeby cieszyć się dalszą częścią książki.
11. Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu -
czyli książka, którą zna prawie każdy.
„Gwiazd
naszych wina”. Chyba nie ma osoby, która by o niej nie słyszała.
12. Co ma wisieć, nie utonie - czyli książka, której zakończenie przewidziałam, będąc
w trakcie czytania.
„Maybe
someday”
Prawdopodobnie
„Szklany tron”.
14. Wszystko co dobre szybko się kończy
- czyli ulubiona książka licząca mniej niż 200 stron.
„Między
książkami”. Jest bardzo krótka, ale idealna.
15. Być kulą u nogi - czyli książka, w której występuje trójkąt miłosny.
Nie lubię
tego określenia, zwłaszcza w stosunku do tej książki, bo nie o to w niej
chodzi.
16. Jedna jaskółka wiosny nie czyni - czyli autor, którego przeczytałam więcej niż jedną
książkę/serię i każda z nich mi się podobała.
To straszne,
ale nie ma takiego autora. No może poza Reginą Brett, ale jej felietony
traktuję jako serię.
17. Darowanemu koniowi się w zęby nie
zagląda - czyli bohater, który czuje się niekomfortowo w sytuacji, w
jakiej się znalazł.
Pierwsze co przyszło mi do głowy to Katniss.
18. Co cię nie zabije, to cię wzmocni - czyli bohater, który pod wpływem różnych czynników
dorośleje.
Prim z „Igrzysk Śmierci”. W pierwszej części jest dziewczynką, którą trzeba bronić, a następnych dorośleje, staje się odpowiedzialna i odważna.
Szklany tron porywa do swojego świata i nie chce wypuścić :)
OdpowiedzUsuńOoo bardzo się cieszę ze w Mrocznych umysłach dużo się dzieje, bo już zaopatrzylam się w pierwszą część :)
dziękuję bardzo za nominację, postaram się jakoś niedługo odpowiedzieć :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, że "Zbuntowana" nie jest zbyt dobrą książką. Właściwie, z całej trylogii podobała mi się tylko pierwsza część ;)
OdpowiedzUsuńhttp://alejaczytelnika.blogspot.com/
Oprócz pierwszej części "Igrzysk Śmierci" i "Gwiazd naszych wina" nie czytałam żadnej z tych książek. Moja półka jest już zapełniona po brzegi pozycjami do przeczytania, a ciągle przybywa mi coś nowego :D.
OdpowiedzUsuńTruth of Thunder | Heaven in Black